Kolejny jesienny stosik, jako że do zimy jeszcze kawałek :) Poprzedni stosik uzupełniłam kilkoma pozycjami, jak również kilka odjęłam. Mam nadzieję, że tym razem uda mi się przeczytać cały.
Prawdopodobnie nie umknęła Wam ostatnia książka, która zdecydowanie nie należy do gatunku SF, ale po przeczytaniu pierwszej części, chcę znów spotkać profesora Wilczura i dowiedzieć się co u niego słychać.
Tak więc jesienny stosik SF przedstawia się następująco:
"Ludzie jak bogowie. Dalekie szlaki"
Siergiej Sniegow
- Książka zapożyczona (podobnie jak kolejne) z tatusinej biblioteczki, w której zawsze znajdę jakieś ciekawe pozycje z gatunku fikcji naukowej -
"Ludzie jak bogowie. W Perseuszu"
Siergiej Sniegow
- Druga część cyklu "Ludzie jak bogowie" -
"Ludzie jak bogowie. Pętla wstecznego czasu"
Siergiej Sniegow
- Trzecia część cyklu "Ludzie jak bogowie" -
"Głowa Kasandry"
Marek Baraniecki
- Książka, do której namawiał mnie mój tata od ponad roku, jeżeli nie dwóch. Tutaj akurat wypożyczona z biblioteki, ponieważ na chwilę obecną tata nie był w stanie stwierdzić, gdzie jest jego egzemplarz -
"Kobieta z innej planety"
Tadeusz Konczyński
- Kolejna pozycja z tatusinej biblioteczki SF -
"Profesor Wilczur"
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Po przeczytaniu pierwszej części - Znachor - jestem bardzo ciekawa drugiej części, ale również obawiam się, że może nie być tak dobra jak poprzedniczka. Niemniej pozycja ważna, mimo, że niekoniecznie pasująca do stosiku SF -
Tak by to mniej więcej się prezentowało. Oczywiście znów jest to tylko stosik... "ramowy" na pewno dojdzie tu kilka lektur, które będziemy omawiać na polskim i kilka innych wyłapanych w tak zwanym "między czasie". Książek powinno starczyć do początku zimy. Lub nawet trochę dłużej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz